czwartek, 1 grudnia 2011

66. Vipera: Jumpy nr 122

Witam.
Dzisiaj o lakierze Jumpy nr 122, którego producentem jest Vipera.
Lakieru, co prawda, dawno nie używałam, ale odnalazłam zdjęcia z okresu wakacyjnego, kiedy to po raz ostatni gościł na moich paznokciach.
Opakowanie: Zwyczajne, napisy się troszkę zdzierają, jak widać.
Pojemność: 5,5 ml. Pojemność jest mała, ale uznaję to za zaletę produktu, ponieważ istnieje mniejsza szansa, że lakier nam się zmarnuje (zgęstnieje, zanim go zużyjemy etc.). Natomiast po zużyciu zawsze można kupić następne opakowanie. ;) Ja posiadam dużą ilość lakierów, których nie mogę zużyć, więc jest to dla mnie dobre rozwiązanie.
Kolor: Idealny na lato. Neonowa zieleń, widoczna z dużej odległości.
Konsystencja: Dobra, bardziej rzadka niż gęsta, łatwo się aplikuje.
Pędzelek: Długi, wąski. Dla mnie idealny, ponieważ mam wąską i długą płtykę.
Krycie: Po pierwszej warstwie są lekkie prześwity, natomiast druga załatwia sprawę.
Trwałość: 4 dni wytrzyma.
Dostępność: Małe sklepy kosmetyczne.
Cena: U mnie w mieście 3,30 zł. Na stronie Vipery 3,59 zł.

Gama kolorystyczna lakierów jest dość szeroka:
Ja posiadam numery 151 i 164.
Recenzja 151 tu. ;)

Pozdrawiam.

6 komentarzy:

Witam,
Cieszę się, że chcesz skomentować mój post.
Jeżeli chcesz mnie zaprosić na swojego bloga- zrób to, ale nie w formie spamu, zwróć też uwagę na treść postu.
Jeżeli dodałaś mnie do obserwowanych i chcesz, żebym również to zrobiła- wystarczy napisać.

Pozdrawiam.