wtorek, 9 sierpnia 2011

14. Zakupy oraz Nivea Visage All-in-1 żel-peeling-maska

Witam.
Wczoraj przyszło mi zamówienie z Avonu. Po pierwszych obserwacjach jestem niezbyt zadowolona, ale zobaczymy jak będzie z czasem.
Zamawiałam zestaw- mój ulubiony tusz, o którym pisałam tu oraz lakier szybkoschnący i diamentowa koturówka do oczu. Zestaw kosztował 29.90, a sam tusz kosztuje zwykle 19.90, więc uznałam, że się opłaca. ;)

Tusz. Cena regularna 35.00, w promocji 19.90.
Lakier szybkoschnący (mniej niż 30 sekund).
Cena regularna 23.00, w promocji 12.90.
Niestety na sobie nie mogłam go wypróbować, bo wszystkie paznokcie pomalowane, na szczęście TŻ udzielił mi swojego kciuka na chwilę-lakier rzeczywiście wysechł błyskawicznie, jedna warstwa wystarczyła na pokrycie.
Z tym, że kolor jest taki jak widać na zdjęciu, a w katalogu wygląda to tak:
W rzeczywistości jest ciemniejszy i ma drobinki brokatu, ale swoje zadanie spełnia.
 Diamentowa konturówka do oczu.
Cena regularna 20.00, w promocji 13.90.
Nie wiem jak się utrzymuje, bo oczy miałam już pomalowane, ale kolor jest zdecydowanie inny niż w katalogu.
W katalogu wyglądała na kredkę idealną na imprezę, jednak w rzeczywistości to raczej konturówka na co dzień.

Teraz druga część. Ostatnio szukałam żelu do mycia twarzy, znalazłam z serii Nivea Visage w promocji za 9.99.
Producent:
1. Głęboko oczyszczający kompleks usuwa zanieczyszczenia.
2. Peelingujące drobinki pomagają odblokować pory i oczyścić skórę z wągrów.
3. Produkt może być używany jako maska. Pozostawiony na kilka minut na twarzy, zapobiega błyszczeniu się skóry i matuje na długi czas.
4. Antybakteryjne właściwości pomagają zwalczać bakterie, powodujące powstawanie pryszczy.
5. Delikatna formuła, nie podrażnia skóry.


Aktywny ekstrakt uzyskiwany jest z magnolii, rośliny znanej ze swoich właściwości antybakteryjnych.
Efekt: skóra jest głęboko oczyszczona i wyraźnie gładsza.
Niekomedogenny, przebadany dermatologicznie.
Sposób użycia: każdego dnia nakładaj delikatnie na mokrą skórę twarzy, szyję i dekolt – masując okrężnymi ruchami, po czym zmyj letnią wodą. Używając jako maski – pozostaw na 3 do 5 minut na skórze, omijając okolice oczu, następnie zmyj dokładnie wodą (stosuj 2 - 3 razy w tygodniu).


Cena regularna: około 15 zł.
KWC.

Opakowanie: Duża tuba, która początkowo sprawiała mi problemy. Nawet po delikatnym naciśnięciu wypływała za duża ilość produktu, co sprawiało, że skóra na drugi dzień była naciągnięta. Trzeba wyciskać naprawdę delikatnie.
Zapach: Delikatny, raczej neutralny. Niewyczuwalny na skórze po spłukaniu produktu.
Konsystencja: Można powiedzieć, że kremowa. Drobinki są bardzo delikatne, zauważalne z bliska.

Wydajność: Używam go od ponad 3 tygodni i nie wydaje mi się, żeby cokolwiek ubyło. Naprawdę wystarcza mała ilość (jak widać na zdjęciach powyżej-użyłam tego na twarz, szyję i dekolt).
Działanie: Często czytałam o nim narzekania, że nie zmywa makijażu. Fakt, nie zmywa, ale producent tego nie obiecuje. Nie szczypie, gdy dostanie się do oczu, nie wywołuje podrażnień. Oczyszcza skórę, mam wrażenie, że trochę wyrównał mi jej koloryt. Chwilowo pokazały się jakieś zaskórniki zamknięte na nosie, po kilkukrotnym użyciu zniknęły. Żel nie wysusza skóry, jedynie jak wyżej wspomniałam, przy użyciu za dużej ilości mamy wrażenie naciągniętej skóry. Nawilża i sprawia, że jest gładka w dotyku nawet po kilkunastu godzinach. Matuje skórę na dłuższy czas, cera wygląda "czysto", nie zatyka porów.
Dostępność: Duża. Drogerie, ja kupowałam w Rossmannie.

Kończę już, bo za dwie godziny zajęcia, a jeszcze pierogi ruskie na zjedzenie czekają. Pozdrawiam!

13 komentarzy:

  1. Odnośnie motylka to jak do tej pory najlepiej spisuje się Revlon Colorstay. Podobno świetny jest też korektor Mint z Everyday Minerals, ale ja miałam tylko próbkę i nie zdążyłam wyrobić sobie o nim zdania ;p

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczny masz kolorek na paznokciach. ja właśnie też przymierzam do zamówienia kilka produktów z avon'u. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. na pewno przyspieszacz wysychania lakieru (słyszałam, że jest bardzo dobry), mgiełkę do ciała i pewnie jakiś lakier. aktualnie przeglądam stronkę avon'u. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Chyba masz rację. Lepiej kupię jakiś sprawdzony lakier. A co do mgiełki to chyba wezmę arbuzową. :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Duże zakupy widzę :D
    chciałam dzisiaj kupić coś z Nivea do buzi, ale niestety u mnie w sklepie same toniki:)

    OdpowiedzUsuń
  6. nigdy się nie przekonam do tych kosmetyków z firmy avon. Jakoś do mnie nie trafia ta firma.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja również posiadam żel do twarzy z tej serii jednakże ten rozgrzewający- jest świetny :)
    Oczywiście obserwuję
    http://pat18s.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. dzisiaj akurat pierwszy raz użyłam super shocka (bo czekał grzecznie, aż przyjdzie jego kolej :P) i jakoś nie jestem zachwycona efektem. ale dam mu jeszcze szansę, może muszę się po prostu przyzwyczaić do szczoteczki. u Ciebie daje bardzo ładny efekt :)

    OdpowiedzUsuń
  9. śliczne paznokcie i lakier ;D

    OdpowiedzUsuń
  10. Już mówię :D Otóż tego korektora 2w1 sensique nie polecam :( aplikatorki się ścierają, zielona końcówka nie daje efektów :(

    OdpowiedzUsuń
  11. Życze powodzenia w rozdaniu :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Pusta paletka jest dostepna w Inglocie - w zaleznosci od tego na ile cieni wtedy cena sie zmienia, w notce o cieniach z inglota pisze co nie co na temat cen :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Hej, jeśli chodzi o żel-peeling Nivea, to bardzo go lubię :) Przede wszystkim za delikatność :)
    I masz rację - wydajność.

    Pozdrawiam z http://maria-lubi-to.blogspot.com

    i przechodzę do dalszego czytania Twojego bloga :)
    p.s. obserwuję :)

    OdpowiedzUsuń

Witam,
Cieszę się, że chcesz skomentować mój post.
Jeżeli chcesz mnie zaprosić na swojego bloga- zrób to, ale nie w formie spamu, zwróć też uwagę na treść postu.
Jeżeli dodałaś mnie do obserwowanych i chcesz, żebym również to zrobiła- wystarczy napisać.

Pozdrawiam.